Dom dla każdej osoby może mieć inną definicję, jednak niemal zawsze kojarzy się z bezpieczną przystanią i ciepłem. To miejsce, w którym odpoczywamy po dniu ciężkich obowiązków i w którym czujemy się komfortowo. W dużej mierze dzięki odpowiedniej temperaturze, na którą wpływa ogrzewanie, jakość drzwi i okien oraz szereg innych czynników. Budując, kupując lub remontując dom, w pierwszej kolejności warto zwracać uwagę na komfort cieplny.
Co to jest komfort cieplny?
Mianem komfortu cieplnego określamy subiektywne odczucia zrównoważonego balansu cieplnego. To sytuacja, w której nie jest nam ani zbyt zimno, ani zbyt gorąco. Innymi słowy, czujemy się dobrze w temperaturze panującej wokół nas.
Komfort cieplny jest kluczowy dla zachowania zdrowia i dobrego samopoczucia. Przebywanie w zbyt wysokich temperaturach powoduje przegrzewanie się organizmu, w efekcie czego zaczynamy się nadmiernie pocić. Z kolei zbyt niskie temperatury zwiększają ryzyko przeziębienia i powodują, że drżymy.
Komfort cieplny we własnym domu możemy zapewnić głównie dzięki odpowiedniemu ogrzewaniu, szczelnej stolarce okiennej i drzwiowej oraz ociepleniu budynku. Według WHO optymalna temperatura dla zdrowych osób wynosi 18–20°C.
Jak sprawdzić, gdzie ucieka ciepło w domu?
Najbardziej precyzyjnym rozwiązaniem na wskazanie miejsc, w których ciepło ucieka na zewnątrz, jest kamera termowizyjna. Generuje ona obraz przedstawiający różnicę temperatur danego obiektu, wykorzystując promieniowanie podczerwone. Koszt usługi (w zależności od wielkości domu lub mieszkania) waha się w przedziale 200–1000 zł.
Badanie umożliwia ocenę m.in.:
- przedmuchów przez gniazda i przy oknach,
- błędnego działania wentylacji,
- niedostatecznej izolacji poddasza,
- wilgoci na ścianach,
- błędów izolacji zewnętrznej.
Mniej precyzyjną, ale darmową metodą jest samodzielne sprawdzenie szczelności – wystarczy przyłożyć rękę do zamkniętych drzwi lub okien. Wszelkie przeciągi lub odczuwalny chłód mogą świadczyć o braku izolacji. Metoda ta nie wykryje jednak drobnych strat czy ukrytych nieszczelności.
Jak zatrzymać ciepło w domu?
Najwięcej ciepła – nawet do 30% – ucieka przez dach. Dlatego to właśnie dach powinien być pierwszym obszarem modernizacji. Kolejnym krokiem jest ocieplenie budynku. Najpopularniejsze materiały to:
- Styropian – niski współczynnik przenikania ciepła, tani, ale po ok. 8 latach traci właściwości izolacyjne i może powodować pleśń.
- Wełna mineralna – tania, oddychająca, zapobiega rozwojowi pleśni.
- Pianka poliuretanowa – szczelna, sięga trudno dostępnych miejsc, nie chłonie wody.
- Wełna drzewna – trwała, hydrofobowa, nie deformuje się – ale jest droga.
Warto również:
- zainwestować w okna i drzwi o niskim współczynniku przenikania ciepła,
- zbudować wiatrołap przy wejściu,
- nie zasłaniać grzejników firanami i zasłonami,
- zainstalować termostat – urządzenie regulujące temperaturę w domu automatycznie.